Ostrołęccy literaci pod skrzydłami Arki

Ostrołęccy literaci pod skrzydłami Arki

W Ostrołęce opiekunem miejscowych literatów oraz ich dobrym duchem jest Miejska Biblioteka Publiczna im. W. Gomulickiego (nazywana Arką). To również dzięki niej trwa od 20 lat Ostrołęcki Konkurs Literacki im. Dionizego Maliszewskiego i odbywa się od trzech lat Festiwal Literacki im. Edwarda Kupiszewskiego KUPISZEWIADA.

O zbliżeniu środowisk literackich Ciechanowa i Ostrołęki myślałam od dawna, więc z radością przyjęłam zaproszenie na KUPISZEWIADĘ’2012. Dzięki temu mogłam poznać ludzi pióra zza miedzy oraz podziwiać ich wspólnotę działań na rzecz literatury: Miejskiej Biblioteki Publicznej im. W. Gomulickiego, Stowarzyszenia Przyjaciół Biblioteki i Książki, Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki, Koła Literatów w Ostrołęce oraz władz miejskich, powiatowych i wojewódzkich. Nawiązałam też cenne kontakty, które na pewno zaowocują współpracą ze Związkiem Literatów na Mazowszu oraz z Ziemią Ciechanowską.

III KUPISZEWIADA’2012 trwała w Ostrołęce dwa dni (27-28 września) i miała ciekawy program. Najpierw zaproszeni i miejscowi literaci, a także miłośnicy literatury z Ostrołęki, uczestniczyli w debacie „Literatury małych ojczyzn”. Prowadził ją – w pięknym zabytkowym budynku Arki, głównym miejscu III KUPISZEWIADY’2012 – Karol Samsel, młody ale już utytułowany poeta z Ostrołęki, wielka nadzieja ostrołęckiego środowiska twórczego, który obecnie przygotowuje rozprawę doktorską w Katedrze Romantyzmu Uniwersytetu Warszawskiego.

Razem z innymi przybyłymi do największej sali MBP, wypełnionej po brzegi starszymi i młodszymi mieszkańcami Ostrołęki, mogłam posłuchać o tradycjach i działaniach literackich w Lublinie (obecna była poetka dr Ewa Solska), w Koszalinie (przybyły poetki Iza Pietkiewicz-Paszek i Teresa Rudowicz), w Białymstoku (Teresa Radziewicz), w Warszawie (Leszek Żuliński), w podwarszawskich Łomiankach (Miłosz Kamil Manasterski) i Przasnyszu (Piotr Kaszubowski).

Ja przybliżyłam bogate tradycje literackie Ziemi Ciechanowskiej oraz ich kultywowanie obecnie, głównie przez Związek Literatów na Mazowszu. A wszystko przeplatane przez Romana Samsela opowieściami o prężnym ruchu literackim w Ostrołęce i na Kurpiach. KUPISZEWIADA’2012 ma bowiem na celu poznanie i promocję literatury oraz jej twórców z tego regionu, zresztą już sama nazwa festiwalu oddaje hołd jednemu z nich – Edwardowi Kupiszewskiemu (1940-2000).

Innym znanym poetą i miejscowym animatorem kultury, o którym pamięta środowisko ostrołęckie jest Dionizy Maliszewski (1931-1988). To jego imię nosi organizowany od 20 lat Ostrołęcki Konkurs Literacki, czyli DIONIZJE. Podsumowanie XX (jubileuszowego) Ostrołęckiego Konkursu Literackiego im. Dionizego Maliszewskiego „… i chcę tj ziemi być wierny…” było bardzo uroczyste. Nagrody wręczał prezydent Ostrołęki wraz z przybyłymi (wszystkimi!) organizatorami, wydano okolicznościowe dwie publikacje: nagrodzone wiersze z tego roku oraz w całym dwudziestoleciu.

Grała kapela kurpiowska z Lelisa, swoje wiersze zaprezentowali nie tylko laureaci, ale także zaproszeni literaci. Wszyscy zostali obdarowani przez gospodarzy prezentami: książkami z regionu (dzieła miejscowych pisarzy wydaje mające już ogromny dorobek Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki, przy wsparciu finansowym prezydenta Ostrołęki) oraz pamiątkami.

A wszystko w oprawie sztuki ludowej: kurpiowskich koronek, kilimów, wycinanek, charakterystycznych na Kurpiach kolorowych kwiatów z papieru. Był też oczywiście jubileuszowy tort, kosztowany razem w pogodnej, zgodnej atmosferze, niezależnie od politycznych opcji. Przez cały dzień wiernie towarzyszyły żony, wdowy po ostrołęckich poetach: panie Teresa Kupiszewska i Irena Maliszewska.

Poeci mogli też z okna Biblioteki podzielić się z mieszkańcami Ostrołęki swoją twórczością – czytając w oknie jeden wiersz – a przed Arką wziąć udział w happeningu literacko-artystyczno–muzycznym. Prowadził go także Karol Samsel. Happening miał formę Pralni literackiej – przed Arką działała stara pralka Frania wyżymająca wiersze, a na budynku rozwieszono sznury do bielizny, na których poeci wieszali kartki z swoimi wierszami. Ten oryginalny sposób zainteresowania poezją przyciągnął wielu ostrołęczan, zwłaszcza, że grał także miejscowy zespół rockowy.

Następnego dnia uczestniczyliśmy w spotkaniach literackich z młodzieżą szkolną, w różnych typach szkół w Ostrołęce i okolicy. Świetnie zorganizowanych, z młodzieżą umiejącą słuchać poezji. Festiwal zakończono benefisem prof. Kazimierza Sopucha, Kurpia zamieszkalego w Gdyni oraz promocją jego książki pt. „Ku Nnieznanemu” – przy Studziennej, czyli w Bibliotece przy ul. Gomulickiego.

Wymieniłam tylko główne wydarzenia KUPISZEWIADY’2012. Ale wcześniej, od 6- do 25 września, uzupełniały je jeszcze inne imprezy, jak: Wieczór z Alfredem Sierzputowskim w Arce, otwarcie wystawy malarstwa Jadwigi Zawadzkiej „Dawnej Ostrołęki czar”, I Ostrołęcki Slam Poetycki na Studziennej, czy spotkanie Młodzieżowego Klubu Dyskusyjnego. Ponadto w październiku i listopadzie 2012 roku zaplanowano konferencję „Literatura małych ojczyzn”, wieczory w Arce, spotkania z poezją na Studziennej, lekcje czytania poezji, kiermasze książek.

Doprawdy można Ostrołęce pozazdrościć pomysłów na promocję literatury. A także spójności działań wielu środowisk oraz wspierania finansowego przez miejscowe władze. Budujący jest także liczny udział młodzieży we wszystkich wydarzeniach literackich.

Także wśród czterech głównych laureatów XX Ostrołęckiego Konkursu Literackiego aż dwoje poetów to młodzi ostrołęczanie (pierwszą nagrodę zdobyła nastoletnia Ola Gawrońska). Cóż, wspaniała biblioteka (i opiekująca się literatami wicedyrektor Sabina Malinowska), mądra władza, piękna sztuka ludowa, a także kurpiowski upór i patriotyzm lokalny – przynoszą efekty.