Refleksje w Springfield

Refleksje w Springfield

kiedy wysoki i chudy Lincoln
używał przy świecach gęsiego pióra
siadał na zgrzebnym krześle sędziego a potem
twarde ławy pierwszego kongresu i białego domu

europejskie salony pławiły się
w przepychu swojej długiej historii
dzieląc w swarach krwawe łupy
i lekceważąc wschodzącą potęgę

dziś złoto świata zmieniło kierunek
druga półkula ujarzmia myślą i luksusem
dyktuje nawet jak pisać wiersze

jednak energia Kolumba sięgająca gwiazd
ostatnio mniej jasna i jakby świadoma
że w historii upadało każde mocarstwo

Springfield, 3 stycznia, 2004