Spotkanie w Wooddale, Illionis, USA
Spotkanie w Wooddale, przy 127 Front St., pod Chicago w stanie Illionis, 7 lutego 2009, było bardzo polskie, gdyż od niedawna mieszkają tam liczni Polacy. I choć na promocję książki „Herodot Polonii amerykańskiej Mieczysław Haiman (1888-1949)” przybyło niezbyt wielu (ok. 30 osób), ale za to sami zainteresowani. Stąd spotkanie prowadzone profejonalnie przez właściciela Art Gallery Kafe, wywołalo długą i ciekawą dyskusję. Nie zabrakło podczas niej pytań, wręcz oburzenia, typu:
– Dlaczego do tej pory nie wiedzieliśmy nic o tak zasłużonym dla Polonii amerykańskiej i Polski człowieku?
– Od czego są instytucje i organizacje polonijne, przed wszystkim Muzeum Polskie w Chicago, które nie dba o pamięć swego założyciela i pierwszego kustosza? Przecież gdybyśmy coś wiedzeili, to pomoglibyśmy… Wsparlibyśmy nawet budowę nowego skrzydlła Muzeum… Wystarczyłoby gdybyśmy wszyscy dali po kilka dolarów…
Wykupiono wszystkie ostatnie książki autorki i proszono o nadesłanie z Polski kolejnych egzemplarzy…
